Polski przykład "świata hybrydowego" – Like-o-matic by Jamel
Całkiem niedawno pisałam o tym, że nie ma już dwóch światów, że jest jeden, hybrydowy, w którym nie wiadomo, gdzie zaczyna się online i offline. Podawałam sporo przykładów potwierdzających ten trend, ale wszystkie zachodnie. No i dziś rano, chłopaki z Jamela (tak, to ta sama agencja, która robiła nową wersję mojego bloga – mam nosa! :)) zrobili „mi” niespodziankę. Mianowicie uruchomili Like-o-matic – aplikację na Facebooku, która podłączona jest do agencyjnego karmnika. Jeśli na Facebooku klikniesz, że lubisz ich agencję, specjalny mechanizm uruchomi kołowrotek i możesz nakarmić ptaki. Schemat działania aplikacji zamieszczam poniżej – warto zwrócić uwagę na wykorzystanie arduino, którego potencjał przy tego typu rozwiązaniach jest ogromny.
Schemat działania aplikacji:
Marcin Niewiadomski z Jamel Interactive wyjaśnia dodatkowo: „W skrócie – jak to działa. Odpytujemy licznik naszych fanów. Każdy lajk zmniejsza wartość na liczniku. Automat wysypuje karmę wtedy, gdy licznik pokaże 0. Możemy więc założyć, że jak będziemy mieć bardzo duży ruch, to karma będzie się wysypywała co np. 1000 lajków. Jeśli bardzo mały, to co 10 lajków. Jeśli wcale nie będzie ruchu, to zasilimy karmnik ręcznie :).”
Karmnik:
Mechanizm zwalniający karmę:
Nie wygląda to może najpiękniej, ale rozumiem, że to prototyp. Generalnie chodzi o koncept. I fakt, że działa 🙂
Żeby sprawdzić samemu, jak działa aplikacja, przejdź do Facebooka i nakarm ptaszka 🙂


