
Sztuka według GMaila
Nie będę tu pisać oczywistości. Wszyscy wiemy, że Google prawie w ogóle nie wykorzystuje reklamy do informowania użytkowników o swoich usługach. Piszę „prawie”, bo pewne odstępstwo w tej kwestii stosuje, jeżeli chodzi o GMail. W zeszłym roku głośno było o tzw. „collaborative video” – użytkownicy poczty Google’a uzbrojeni w kamerę wideo oraz ikonkę GMailowej koperty mieli zobrazować, jak wiadomość e-mail przemierza świat. Wykorzystanie kreatywności własnych użytkowników okazało się strzałem w dziesiątkę. Kilka dni temu pomysł więc został – po części – powtórzony.
Po części, bo rzecz dzieje się tym razem w Rosji, gdzie Google dopiero buduje swoją pozycję rynkową. Z tego powodu spot promujący GMaila w tym kraju został przygotowany przez agencję Saatchi&Saatchi Moscow, a nie przez samych użytkowników. Zamysł pozostaje jednak ten sam: „collaborative work”. Zamieszczony na YouTube zaledwie 5 dni temu (22/02) – został już obejrzany ponad 100 tysięcy razy. Polecam – oto strona startowa Gmaila z brokatu, farby, papieru, plasteliny i nie-wiem-czego-jeszcze :).
Filmy z ubiegłorocznej akcji Gmaila można oczywiście obejrzeć na YouTube (własny kanał TV Google’a :)), a ostateczny spot wygląda tak (dla tych, którzy go jeszcze nie widzieli):